8 czy 12 bitów w astrofotografii planetarnej?
Emil Kraaikamp na cloudynights poruszył kwestię zasięgu dynamicznego używanego w astrofotografii planet, Księżyca, czy Słońca. Powszechnie stosowane "planetarne" kamerki posiadają 8 a czasami 12 bitowe przetworniki.
12-bitów oferuje większą ilość rejestrowanych odcieni (wartości), ale też 12-bitowe dane zajmują więcej miejsca niż 8-bitowe, co może np. ograniczać szybkość kamerki. Maksymalny-optymalny gain dla 12-bitów jest też niższy niż dla 8-bitów, co może wydłużyć ekspozycję dla ciemnych obiektów - a czas ekspozycji jest kluczowym czynnikiem dla fotografii w dużych rozdzielczościach. Kiedy więc warto stosować 12 bitowy format, a kiedy 8 bitowy?
Według Emila 12-bitowy zapis opłaca się dopiero przy bardzo niskich poziomach szumu, zazwyczaj nieosiągalnych w astrofotografii planetarnej przy zachowaniu krótkich ekspozycji. W skrócie niski poziom szumu obejmuje (choć nie zawsze) przypadki, w których używamy najniższych wartości gainu i bardzo krótkich ekspozycji, np. fotografując Wenus, czy Słońce z folią słoneczną ND 3.8. Wnioski są takie że w pozostałych przypadkach (z większym poziomem szumów) 12-bitów (a tym bardziej 16) niczego nie wniesie do końcowej fotografii wykonanej za pomocą stosowanych obecnie kamerek "planetarnych".
Comment article