Kamery do fotografii Układu Słonecznego na 2013 rok

Rok 2013 zbliża się nieubłaganie, a wraz z nim wysyp nowego sprzętu. Bardzo dynamiczny rynek obrazowania przemysłowego powoduje iż co rok, dwa zmieniają się nam liderzy jeżeli chodzi o kamery do fotografii Układu Słonecznego. Ceny spadają, a osiągi kamer rosną. Jeszcze dwa, trzy lata temu "topowe" kamery do fotografowania planet jak Lumenera kosztowały kilka ładnych tysięcy złotych, a popularna DMK21AU04 jakieś 1500 PLN. Dzisiaj Lumenera to wciąż drogi zabytek, a stara DMK21 praktycznie całkowicie ustąpiła pola nowej generacji kamer z matrycą ICX618.

W roku 2013 możemy spodziewać się wielu nowych kamer i nowych matryc. Co ciekawe mimo wzrostu osiągów ceny kamer potrafią nawet spadać. Dzieje się to dzięki silnej konkurencji, jak i stopniowemu przechodzeniu na matryce CMOS, które w najnowszych generacjach mają bardzo dobre, czy wręcz najlepsze w swojej klasie osiągi.

W tym artykule zaprezentuję zapowiedziane, czy wręcz testowane już nowości. Nie obejdzie się też bez przyjrzenia się popularnym kamerom ustępującym pola nowemu pokoleniu.

Przyszłość

Kamera IDS Imaging UI-1245LE-M-GL
IDS Imaging UI-1245/1240LE-M-GL, Ximea xiQ MQ013MG-E2, czy Point Grey Blackfly wyposażone w tanią, lecz dobrą matrycę EV76C560 zaczynają czyścić w budżetowych kamerach do astrofotografii Układu Słonecznego. Niska cena, duże szybkości, dobre osiągi, czułość pomiędzy starymi a najnowszymi matrycami.
Basler z matrycą CMOSIS
Kamery Baslera, Ximea, czy IDS Imaging z dużymi matrycami CMOSISa mogą wedrzeć się do fotografii Słońca.
Sensor e2v z rubinowej serii
Matryce e2v z "rubinowej" serii zapewnią najlepsze osiągi i tak jak szafirowe - sporą elastyczność co do fotografowania różnych obiektów.

Teraźniejszość

Point Grey Chameleon
Point Grey Chameleon - dobra kamera w dobrej cenie do fotografii Księżyca i Słońca. Trochę za wolna do planet, ale jeszcze przez długi czas będzie atrakcyjna pod względem osiągów.
Flea 3 ze standardowym nosem 1,25 dla kamer przemysłowych C/CS. Obok kabel Firewire 9 do 9 pinów
PGR Flea3, czy DMK21AU618 nadal będą jednymi z najlepszych kamer do fotografii planet. Pojawi się im jednak konkurencja o jeszcze lepszych osiągach.

Przeszłość

qhy5v_01
QHY5 i matryce Micron/Aptina - niestety odchodzą powoli do przeszłości za sprawą spadku cen nowoczesnych kamer przemysłowych.
Stare kamerki TIS DMK/DBK/DFK
D*K31, 41, 51 - działają, ale stają się za drogie, za stare i za słabe w porównaniu do oferty konkurencji
Lumenera Skynyx
Lumenera Skynyx - sprawne i dobre kamerki, jednak równie stare co kamerki TIS i horrendalnie drogie.

Nowe pokolenie

Budżetowe szafirowe kamery z matrycami e2v

Ximea xiQ

Firma e2v może być kojarzona z zaawansowanymi systemami astrofotograficznymi stosowanymi w profesjonalnych obserwatoriach, czy sondach kosmicznych. Ich matryce CCD znajdziemy w kamerach z najwyższych półek (kilka modeli Apogee, czy FLI). Ceny są zawrotne, ale w tym przypadku nie chodzi o matryce CCD, lecz CMOS. e2v oferuje dwie rodziny matryc CMOS - Sapphire i jej następce - Ruby. Przy niskiej cenie oferują bardzo dobre osiągi. Kamery z tymi matrycami weszły już do astrofotograficznego użytku.

Relatywnie duża przekątna (1/1.8"), dobra sprawność kwantowa (czułość), dostęp do globalnej jak i postępowej migawki, a co najważniejsze niska cena sprawiły że na rynku pojawiło się wiele kamer z "szafirowymi" matrycami. Testowałem IDS Imaging UI-1245LE-M-GL, czy Ximea xiQ MQ013MG-E2. Podobną kamerę o nazwie Blackfly z tą samą matrycą wprowadza na rynek właśnie Point Grey. Matryca EV76C560 staje się ostatnio bardzo popularna.

Co sprawia że kamery z matrycami zaczęły wzbudzać takie zainteresowanie? cena i możliwości. Ximea xiQ kosztuje jakieś 330 Euro, a gigabitowy Blacfly wyceniony został przez producenta na 299 Euro. Cena oscyluje w okolicy 1000-1300 PLN. W tej cenie dostajemy nowoczesną, szybką kamerę, która potrafi efektywnie fotografować zarówno Słońce, Księżyc jak i planety. Dotychczasowe kamery księżycowo-słoneczne jak DMK31, 41, 51 kosztują znacznie więcej, a oferują znacznie mniej. Jedna matryca CMOS od e2v wymiata wszystkie dotychczasowe kamery do astrofotografii Układu Słonecznego poza obecnymi liderami z matrycami ICX618, czy ICX445 i nowszymi.. Cena z kilku tysięcy spadła do jednego.

Najlepsze osiągi w rubinowej serii matryc e2v

Matryca CMOS e2v

Ogłoszona nie tak dawno "Rubinowa" seria matryc CMOS od e2v wywołała jeszcze większe zainteresowanie. Co prawda cena nie będzie tak niska, ale matryce z tej serii mają fenomenalną sprawność kwantową dla szerokiego zakresu długości fal. Pisałem o tych matrycach, gdy zostały zapowiedziane. Teraz gdy pierwszy model trafił do kamer, został on przetestowany przez Airylab, a pierwsi użytkownicy publikują zdjęcia. Matryca EV76C661 oferuje sprawność kwantową osiągającą 70% i oba typy migawek. Niedostępna jeszcze w kamerach matryca EV76C660 oferować będzie 80% sprawności kwantowej przy bardzo niskich szumach odczytu (3e). Niestety tylko z postępową migawką, ale te zapowiedziane osiągi są obecnie niepokonane.

Dzięki tak ekstremalnie czułym kamerom łatwiejsza staje się fotografowanie w podczerwieni (np. w paśmie metanu). Korzysta na tym także zwykła fotografia RGB - można stosować niższy gain, czy krótsze ekspozycje. Z roku na rok te same teleskopy pozwalają osiągać coraz lepsze fotografie dzięki nowym kamerom.

Nowe Rubinowe matryce mogą zagrozić wszystkim dotychczas stosowanym kamerom. Tak jak seria szafirowa daje nam kamerę zdolną efektywnie fotografować zarówno planety jak i Księżyc/Słońce. Jedna kamera do wszystkiego.

Na chwilę obecną nowe "rubinowe" matryce dostępne są w kamerach IDS Imaging (USB2, USB3, GigE). W Polsce przedstawicielem tego producenta jest Optosoft.

Wielkie fotografowanie Słońca za pomocą dużych matryc CMOSISa

Matryca CMV4000 o dużej przekątnej

Matryce firmy CMOSIS odnoszą spory rynkowy sukces. Zapotrzebowanie jest chyba większe niż zdolności produkcyjne, bo nowe serie kamer z tymi matrycami są ciągle wstrzymywane, albo trudno dostępne. Rynkowy sukces matryce te zawdzięczają globalnej migawce. Praktycznie wszystkie dotychczas stosowane matryce CMOS miały migawkę postępową (rolling shutter), która nie sprawdza się dobrze przy fotografowaniu ruchomych obiektów (częste w obrazowaniu przemysłowym, dotknąć też może astrofotografię). Drugim kluczem do sukcesu był rozmiar. Pierwsze dwie matryce CMV2000 i CMV4000 mają przekątną odpowiednio 2/3" i 1". To bardzo dużo jak na kamery przemysłowe, czy kamery do astrofotografii.

Kamery z matrycami CMOSIS, szczególnie te z matrycą CMV4000 mogą zająć niszę w astrofotografii Słońca za pomocą teleskopów słonecznych. Dzięki dużej przekątnej zmieszczą całą lub większą część tarczy Słońca. Globalna migawka i dość wysoka czułość (QE max 68%) także predysponują matryce te do wyczynowej fotografii Słońca z dużych słonecznych teleskopów. Fotografowanie Księżyca, czy planet też jest możliwe, ale trzeba uwzględnić cenę - 1500-1800 EUR za kamerę z CMV4000.

Obecnie kamery z matrycą CMV4000 oferuje już Ximea, a w jej ślady idzie IDS Imaging (zapowiedziane modele USB3). Gigabitowe kamery Basler Ace z tymi matrycami są już na rynku, ale trudno je zdobyć.

Będą to dobre kamery jeżeli testy wypadną pomyślnie i nie stwierdzone zostanie np. występowanie silnych i nieusuwalnych pierścieni Newtona w fotografii za pomocą wąskopasmowych teleskopów słonecznych. Pierwsze testy są już dostępne na astrochonum.com.

Sony kontratakuje nowymi matrycami CCD na rok 2013

Sony ICX692 i ICX693

Przemysłowe matryce CMOS Sony Exmor za bardzo nie sprawdziły się w fotografii Układu Słonecznego. Matryca IMX035 blado wypadła w teście astrofotografii Słońca. Kolorowa kamera QHY IMG132E też nie wzbudza powszechnego zainteresowania, jak i nie powala osiągami. Postępowa migawka to największa przeszkoda przed efektywnym stosowaniem tych matryc (malejący piksel też nie jest dobry).

Dzięki matrycy ICX618 dokonał się ogromny postęp w fotografii planet. Matryca ICX445 odświeżyła kamery do fotografii Księżyca i Słońca. Nieco później pojawiły się matryce takie jak ICX674 i ICX694 dostępne w kamerach do fotografii DS, jak i w kamerach przemysłowych. Bardzo wysoka cena nie pozwala tym kamerom się rozprzestrzenić.

W 2013 roku możemy spodziewać się jednak następców - ICX692 (EXview HAD II) i ICX693 (Super HAD II). Na razie wprowadzane są modele kolorowe, ale wersje mono mają pojawić się niebawem. Point Grey zapowiedział je już w kamerach z serii Blackfly. Obie matryce mogą prawdopodobnie osiągać sprawność kwantową pomiędzy 70% a 80%. Jeżeli rzeczywiście tak będzie to czeka nas kolejna rewolucja w fotografii Układu Słonecznego. Jako że matryce te są przewidziane na masowy rynek ceny też będą niskie.

W tej chwili musimy czekać do Q1 2012 i wyniki testów nowych matryc przeprowadzonych przez Point Greya.

Stara gwardia

Starzejący się The Imaging Source

Mimo dużego sentymentu, czy popularności kamerki TIS - DMK, DBK, czy DFK starzeją się. Firma ta nie jest tak duża jak wspomniana wcześniej konkurencja i nie jest w stanie tak agresywnie rozwijać swoich produktów. D*K31, 41 i 51 nadal działają, choć ze względu na niskie prędkości pasują bardziej do fotografii Księżyca i Słońca. Nie obsługują wyboru mniejszych klatek do nagrywania z większymi prędkościami - do planet (ROI), jak i przy ich maksymalnym prędkościach musimy liczyć się z kolistymi artefaktami. Ograniczenia prędkości, czy także czułości biorą się z zastosowania bardzo starych obecnie matryc. Kilka tysięcy (dwa i więcej) złotych na starą kamerę o osiągach znacznie niższych niż współczesna kamera na USB3/GigE za nieco ponad tysiąc złotych wydaje się być bardzo słabą inwestycją ;)

TIS do oferty kamer przemysłowych (ale nie astronomicznych) wprowadził prawdziwe gigabitowe kamery z matrycami takimi jak ICX618, czy ICX445, jednak doniesienia nielicznych użytkowników (w sumie to jednego) informują o występowaniu artefaktów na najwyższych prędkościach. Jak widać w kwestii astrofotografii TIS nie jest w stanie dostarczy odpowiednio dobrej elektroniki do kamer.

CMOSy Microna wypadają ze strefy budżetowej, ale ASI120MM jest na fali

Guidery QHY5, czy nawet odnowiona seria QHY5 II, a także różne "tanie" kamerki jak Celestron NexImage 5 oparte są o matryce CMOS produkowane przez Aptinę (Micron). Są to relatywnie stare konstrukcje z postępową migawką i bardzo dużymi szumami odczytu. Tylko nieliczne, mniejsze modele mają migawkę globalną. Mimo czasami duże czułości jakość obrazu z tych kamer dość często pozostawia wiele do życzenia.

Za guider QHY5 zapłacimy około 1000. Za nowy kolorowy NexImage 5 tyle samo. Jeżeli potrzebujemy guider z portem ST4 to QHY konkurencji nie ma. Jeżeli jednak chcemy czegoś naprawdę dobrego, ale taniego do fotografii Układu Słonecznego to już teraz mamy w obszarze tysiąca złotych do wyboru kilka nowoczesnych kamer o znacznie lepszych parametrach (ale bez portu ST4).

W 2012 na rynku pojawiła się nowa firma - zwoptical oferująca optykę, teleskopy Newtona jak i kamerki podobne do QHY5 (bez portu ST4, lecz z lepszą elektroniką dla fotografii Układu Słonecznego). Nie licząc modeli ze starymi matrycami producent oferuje także model ASI120MM, który bardzo dobrze mu się udał. Kamera ta nie jest strasznie tania, ale i tak tańsza od najnowszych kamer z najnowszymi matrycami Sony czy e2v. Liczne zdjęcia wykonane tymi kamerami są dobrej jakości i wielu fotografów jest z nich bardzo zadowolonych (także tych najbardziej doświadczonych). Nie licząc astrofotografii Słońca w paśmie H-alpha ta kamera powinna być bardzo dobra, szczególnie w takiej cenie.

Ebay - miejsce, gdzie ceny spadają

Na koniec warto napisać o ebay. Na tym światowym serwisie aukcyjnym pojawia się coraz więcej kamer przemysłowych stosowanych w astrofotografii. W chwili pisania artykułu nadal trwa wyprzedaż Chameleona i Firefly 0.3 w naprawdę niskich cenach (za nowy sprzęt). Rynek wtórny też jest spory i można upolować sprawną, nowoczesną kamerę za jeszcze niższe pieniądze. Chamelon kosztuje jakieś 800 PLN, a Firefly jakieś 120 PLN.
Bardzo tani PGR Firefly 0.3 z ebaya zrobił furorę pośród początkujących astrofotografów

Bardzo tani PGR Firefly 0.3 z ebaya zrobił furorę pośród początkujących astrofotografów

RkBlog

Astrofotografia planetarna, 3 November 2012

Comment article
Comment article RkBlog main page Search RSS Contact