Problemy z odległościami dla reduktora Optec NextGEN i SCT

Jakiś czas temu na giełdzie ABS upolowałem reduktor/korektor Optec NextGEN WideField 0.50X. Opisywałem go już na mojej stronie. Pod względem optycznym jest bardzo dobry. Pod względem wygody użycia jest już nie za ciekawie.

Odległość reduktor-matryca dla tego reduktora to 60,5 mm (105 mm dla Celestrona f/6.3), przez co praktycznie niemożliwe jest upchanie OAGa i koła filtrowego pomiędzy reduktorem a kamerą (+ straty na adapterze reduktora). Mając kamerę ze zintegrowanym kołem albo też i OAGiem sprawa byłaby prosta... ale Atik tak nie ma ;) Zewnętrzne guidery dla SCT też nie zawsze się sprawdzają.

Spróbowałem także układu z OAGiem przed reduktorem (kamera prowadząca miała też reduktor na nosie by zbić jej punkt ostrzenia):
Optec NextGen i OAG
Rozwiązanie to działa - z małą wadą - pryzmat OAGa wchodzi w pole widzenia Atika 314L+ na jej dłuższym boku (brak winiety tylko gdy pryzmat jest wzdłuż krótszego boku):
Winieta pryzmatu OAGa
Winieta pryzmatu OAGa

OAG Brightstara nie ma zbyt nisko położonego pryzmatu, nieco wyżej niż w Radial Guiderze bez podkładki. Oba nie winietowały w układzie z reduktorem f/6.3.

Jako że C11 w przypadku astrofotografii DS potrzebne jest mi tylko do małych mgławic planetarnych, czy tam ew. też galaktyk (Atik na bin 2) raczej zrezygnuję z tego reduktora i wykorzystam reduktor/korektor Celestrona f/6.3 (reduktor Hirscha też jakiś lewy), albo może też telekompresor Alana Gee, gdyby udało się go wyciągnąć najpierw do testów.

RkBlog

Astrofotografia Głębokiego Nieba, 17 October 2011

Comment article
Comment article RkBlog main page Search RSS Contact