W oczekiwaniu na Urana i Neptuna - jak fotografować te planety?

Share

Uran i Neptun to rzadko fotografowane przez amatorów planety. Są ciemne i z punkty widzenia obserwatora na Ziemi są bardzo małe. Żeby zarejestrować jakieś szczegóły na ich tarczach potrzebne są duże apertury i odpowiednie filtry. Profesjonaliści dość często fotografują te planety w podczerwieni, ale przy długościach fal niedostępnych dla amatorów. Takie zdjęcia Urana opublikowali wczoraj naukowcy pracujący z teleskopem Kecka. W najbliższych miesiącach obie te planety znajdą się w zasięgu naszego nocnego nieba. Warto więc pomyśleć i przygotować się na ich fotografowanie.

Pasy chmur jak i jaśniejsze układy burzowe Urana, czy duże chmury na Neptunie są praktycznie (lub całkowicie) niewykrywalne w świetle widzialnym ze względu na bardzo niski kontrast. W paśmie podczerwieni stosowanym przez zawodowców kontrast jes zdecydowanie większy. Podczerwień dostępna dla amatorów - dla kamer CCD i CMOS daje szanse na zarejestrowanie takich szczegółów na tarczy, aczkolwiek nie jest to łatwe. Nie można użyć zbyt ciemnego filtra podczerwonego, gdyż tarcza będzie wtedy zbyt ciemna i wymagać będzie zbyt długich czasów ekspozycji. Szerszy filtr da jaśniejszy obraz, ale o niższym kontraście. Kompromisem na miarę możliwości obecnych kamer są dość jasne filtry jak Baader IR-Pass, czy ciemnoczerwone filtry wizualne (filtry szerokopasmowe transmitujące fale od długości nieco ponad 600 nm).

Sam filtr i kamera nie wystarczą. Potrzebne są dobre warunku oraz dokładność przy fotografowaniu i obróbce. Bardzo łatwo z szumu zrobić pozorne detale na tarczy tych planet (szczególnie Neptunie). Żeby mieć potwierdzenie zarejestrowania detali na tarczy musimy znać orientację planety w kadrze. Gdy wiemy gdzie są bieguny to będziemy w stanie określić w jakiej płaszczyźnie powinny przebiegać pasy chmur. Do określenia orientacji pomocne mogą być księżyce - o ile widoczne, albo kierunek dryfu planety przy zatrzymanym montażu. Do tego warto mieć kilka klipów, czasami z różną orientacją kamery by wykluczyć artefakty generowane przez kamerę, matrycę. Gdy to wszystko już opanujemy możemy liczyć na wyniki takie jak ten, czy ten.